Kariery Natalii Siwiec i Agnieszki Orzechowskiej są zaskakująco podobne. Obie zaczynały od pokazywania zoperowanych biustów w odważnych sesjach zdjęciowych. "Polska Angelina" pozazdrościła również koleżance wyznań o seksie z kobietą i na ostatnich imprezach promuje się w towarzystwie swojej "partnerki". Miss Euro 2012 chce za to spróbować swoich sił w świecie muzyki. Czy skończy jak Orzechowska, której piosenek dosłownie nie dało się słuchać?
Na oficjalnym profilu Natalii pojawiło się właśnie zdjęcie ze... studia nagraniowego. Siwiec zapowiedziała, że najpierw wyda singiel, a dopiero później zdecyduje, czy nagrywać całą płytę. Jeżeli chcecie ją zachęcić, zróbcie w komentarzach, na pewno przeczyta.
Jesteście ciekawi efektów jej pracy z mikrofonem?
Zobacz też: Siwiec: "ŚPIEWAM! Mam już pierwszy utwór!"
