Przez pięć lat występów we flagowym serialu Disneya Miley Cyrus zapracowała sobie na miano idolki amerykańskich nastolatek. W prywatnym życiu również kreowała się na przebojową, ale grzeczną i ułożoną dziewicę. Teraz, w wieku 20 lat, cały czas zmaga się z łatką, którą jej przypięto. Aby temu zaradzić obcięła włosy, wdaje się w skandale i wybiera odważniejsze i nawet "kontrowersyjne" role. Zobacz: Miley Cyrus w łóżku z Kutcherem!
Teraz piosenkarka postanowiła pójść o krok dalej. W teledysku do jej najnowszego utworu, Decisions, wystąpi niejaka Jessie Andrews, znana z występów w filmach porno. Nie jest to jednak kolejna celebrytka, która chce zaistnieć w show biznesie za sprawą seks wideo, które "wyciekło" do sieci. Panna Andrews gra w pornosach na pełen etat, od 2010 roku, czyli od momentu uzyskania pełnoletniości. Do tej pory wystąpiła w aż 85 filmach (!) ale świat usłyszał o niej dopiero w tym roku, kiedy otrzymała nagrodę AVN Award, nazywaną porno-Oscarem, za "najlepszą rolę kobiecą" w produkcji Portrait of a Call Girl (Elegant Angel).
W teledysku do Decisions znalazła się ponoć dzięki romansowi z występującym w nim DJ-em Borgore. Jak zapowiada Cyrus, w klipie zobaczymy: "jednorożce, piersi z arbuzów, karły oraz kozę". Tymczasem mamy dla Was kilka zdjęć Jessie. Ciekawe, czym zakończy się ta współpraca...