Od czasu pojawienia się na scenie muzycznej Lady Gagi kariera Christiny Aguilery mocno podupadła. Media od dwóch lat nieustannie donoszą o niechęci piosenkarki do jej konkurentki. W najnowszym komentarzu dla magazynu Star Christina wszystkiemu zaprzecza, ale szczerze przyznaje, że na początku nie traktowała dziwactw Gagi poważnie.
Christina czuje się zagrożona przez odnoszące sukcesy wokalistki. Zawsze była na tym punkcie wrażliwa - mówi jeden z pracowników gwiazdy. Bardzo pomyliła się w ocenie Gagi, którą uznała za kogoś nieistotnego i nie potraktowała jej jak prawdziwej konkurentki. Zignorowała moment, w którym Gaga zaczynała robić karierę i bardzo na tym straciła.
Dziennikarze magazynu skontaktowali się Aguilerą i poprosili ją o komentarz w sprawie wypowiedzi osoby z jej otoczenia. Christina zapewniła oczywiście, że nie żywi żadnych negatywnych emocji do Gagi, a nawet dodała, iż kibicuje jej karierze. Na koniec przynała jednak:
Myślałam, że to gwiazdka jednej piosenki.
Wam też się tak zdawało, gdy po raz pierwszy usłyszeliście Poker Face?