W ostatnim odcinku Tylko taniec. Got to Dance poznaliśmy kolejnych finalistów show. Po zaciętej rywalizacji do następnego etapu przeszła grupa Temptation oraz Krzysztof Kozak. Jak zawsze sędziowie raczej chwalili uczestników i nie szczędzili dość przesadnych komplementów. Rywalizacje w dziewiątym odcinku programu rozpoczął Swing Step. Para została entuzjastycznie skomentowana przez Joannę Liszowską:
Mocno, mocniej i jeszcze mocniej. Energia do samego końca. Petarda.
Kolejni przed widzami wystąpili członkowie grupy Fresh Flava, którzy zdaniem jurorów pokazali znacznie ciekawszy układ niż w trakcie castingów. Kolejna była Sandra Tryba, która do studia przyszła z rodzina oraz mamą. Pomimo tak silnego dopingu nie udało jej się zdobyć upragnionych głosów. Publiczność zdecydowanie rozruszały chłopaki z formacji Szach Mat, którzy tym razem zatańczyli do muzyki z filmu Robin Hood: Men in Tights. Oczywiście Alanowi podobały się ich "rajstopki".
Andersowi jednak najbardziej przypadł do gustu występ Temptation, których choreografie układa Olga Nitkowska-Brejnak. Juror zaapelował do widzów, aby głosowali na grupę. Jak widać podziałało, gdyż to właśnie między innymi Temptation będą walczyć o zwycięstwo całego show. Na scenie pojawił się także Grzegorz Moczko, Szał, DNA Crew i oczywiście Krzysztof Kozak, który zajął drugie miejsce w dziewiątym odcinku.
Ostatecznie w finale drugiej edycji programu zmierzą się: Jekaterina Romankova i Justas Kucinskas, Atom Kids, Sztewite Gang, mażoretki BETA, Temptation oraz Krzysztof Kozak.