Kate Moss, jak każda kobieta lubi narzekać na swój wygląd i nadwagę. Niedawno modelka przyznała, że po ślubie przytyła i nie jest już aż tak "chuda, jak była za czasów szczytu kariery". Gwiazda wybiegów oraz sesji zdjęciowych narzeka także na swoją sylwetke i twierdzi, że nie jest „proporcjonalnie zbudowana”. W wywiadzie dla internetowego wydania Vogue powiedziała, że ma… krzywe nogi.
Okazuje się, że drogie cichy od projektantów nadal nie zadowalają gustu Kate, Moss niemal każda zakupioną rzecz oddaje do przeróbki i dostosowuje do swojego gustu. W wywiadzie dla Vogue modelka powiedziała:
Lubię ciąć swoje ubrania. Zawsze chcę, żeby wszystko było krótsze, krótsze i krótsze. Lila zatrzymała mnie pewnego dnia, kiedy skracałam akurat swoją sukienkę. Mamo, nie tnij tego. To wygląda bardzo ładnie! Raz dałam swojej asystentce Fifi do skrojenia płaszcz za 40 tysięcy funtów, ponieważ miał długość, której nienawidzę.
Kiedy coś sięga mi za kolano, wyglądam w tym wyjątkowo niekorzystnie - dodała. Mam krzywe nogi, więc ta długość nie jest dla mnie. Najlepiej wyglądam w krojach mini.
Dziwna logika. Z powodu krzywych nóg musi je mocniej odsłaniać…