Krzysztof Rutkowski, który natychmiast po ujawnieniu zniknięcia matki uduszonej Madzi zapowiedział, że będzie jej szukał, ma już pewne teorie na temat miejsca jej pobytu. Jak pisaliśmy, Katarzyna W. od 3 tygodni nie pojawiała się na posterunku policji, do czego została zobowiązana przez sąd. Dopiero teraz zaczęto jej szukać, mimo że wcześniej nie oddała policji paszportu (twierdziła, że go zgubiła)...
Jej "zaginięcie" dopiero kilka dni temu zgłosiła jej matka. Śledczy nie udzielają żadnych informacji na temat metod poszukiwawczych. Nie chcą nawet potwierdzić sugestii Super Expressu, by sprawdzili, gdzie loguje się telefon komórkowy podejrzanej o zamordowanie dziecka.
Niestety, nie możemy ujawnić takich informacji - mówi Marta Zawada Dybek, rzecznik Prokuratury Okręgowej z Katowicach.
Rutkowski także nie ujawnia swoich "metod operacyjnych", zapewnia jednak, że zna już miejsce pobytu Katarzyny W., a nie schwytał jej tylko dlatego, że, jak twierdzi, policja musiałaby ją wypuścić po 48 godzinach. Obecnie czeka na list gończy za Waśniewską i decyzję o aresztowaniu.
Mam pewne podejrzenia, gdzie jest - mówi tajemniczo detektyw-celebryta. Wydaje się zupełnie naturalne, że jest już za granicą.
Pierwszym tropem jest Londyn, a drugim Włochy. W obu tych miejscach Waśniewska ma rodzinę. My radzilibyśmy poszukać najpierw w polskich stadninach i klubach ze striptizem.