Niedawno Kirsten Dunst przygarnęła pod swój dach chłopaka - Johny'ego Borrella, ponieważ ściana domu, w którym dotychczas mieszkał lider zespołu Razorlight, zawaliła się.
Wspólne mieszkanie nie trwało jednak długo. Kirsten wyrzuciła go ostatnio za drzwi, gdyż nie mogła znieść jego bałaganiarstwa.
Źródło Daily Mail podaje: Kirsten jest pedantką, ma obsesję na punckie sprzątania. Johnny natomiast to bałaganiarz i flejtuch, co doprowadzało ją do szału. Poprosiła więc, żeby się wyprowadził z powrotem do swojego kumpla przy Muswell Hill. Zrobili sobie przerwę.
Para zastanawiała się wcześniej nad kupnem nowego domu. W obecnej sytuacji nie należy jednak na to liczyć.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.