Kontrowersyjna modelka, Ilona Felicjańska, często chwali się, że "współpracuje z młodymi projektantami i stylistami". Można podejrzewać, że ci z wyrobioną marką nie chcą mieć z nią wiele wspólnego. Czy ta współpraca wychodzi celebrytce na dobre?
Jej ostatnią stylizację postanowiła skrytykować jak zwykle Joanna Horodyńska. Twierdzi, że Felicjańska umalowała się tak ciężko, że jej jedno oko tego nie wytrzymało. Pokazała jej zdaniem również za dużo biustu:
Co to za makijaż?! Ilona stała się na chwilę figurą woskową. Jeśli podejdziesz i zaczniesz skrobać, to coś może odpaść. Jedno oko to już nawet nie daje rady pod ciężarem "produktu" – komentuje na łamach Party. Palisada koronkowej tkaniny przeciętra w pionie nieprzyzwoitą nagością dekoltu daje mi do myślenia, czy w przyszłości będzie jeszcze gorzej.
Mamy wrażenie, że stylizacje, nawet te naprawdę kiepskie, są akurat najmniejszym problemem Ilony Felicjańskiej.