Jak niedawno pisaliśmy, raper zespołu Paktofonika, niezadowolony ze sposobu, w jaki został przedstawiony w "gównianym" teledysku Dody, próbował doprowadzić do zablokowania jego emisji. Nie na wiele się to zdało, gdyż piosenkarka i tak udostępniła go w sieci. Okazuje się, ze to nie koniec blokad z udziałem osób związanych z Paktofoniką. Wydawca muzyczny Krzysztof Kozak wytoczył właśnie sprawę sądową producentom filmu Jesteś bogiem, którzy przedstawili go w niekorzystnym świetle.
Po obejrzeniu filmu uznałem, że godził w mój wizerunek, który przekłamano w 90 procentach - wyjaśnia w rozmowie z Gazetą Wyborczą Kozak, właściciel firmy fonograficznej. Zostałem potraktowany jak pirat fonograficzny.
Producent filmu, Studio Filmowe Kadr w oficjalnym oświadczeniu zapewnia, że Kozak niepotrzebnie bierze to do siebie, gdyż wzorowany na nim bohater jest postacią "całkowicie fikcyjną":
Zachowania i postawy ludzi związanych z wydawniczym rynkiem muzycznym końca lat dziewięćdziesiątych były jedynie inspiracją w procesie kreowania postaci występującej w filmie. To obraz w pełni fabularny, nie zaś relacja dokumentalna, fabularyzowany dokument czy reportaż.
Mimo to poznański sąd podjął decyzję o wstrzymaniu na 6 miesięcy dystrybucji filmu poza kinami, a zatem na razie nie ma mowy o wydaniu go na płytach DVD lub Blu-ray.
Widzowie, którzy wybiorą się do kina, zapoznają się z wyświetlonym przed emisją komunikatem: W związku z wytoczeniem przez pana Krzysztofa Kozaka powództwa o ochronę dóbr osobistych producent i dystrybutor filmu "Jesteś Bogiem" informują, iż przedstawienie postaci pana Krzysztofa Kozaka w filmie może potencjalnie stanowić naruszenie jego dóbr osobistych.