Od początku swojej kariery Kesha przyjęła popularną wśród gwiazd taktykę polegającą na ujawnianiu najbardziej pikantnych i żenujących faktów z życia osobistego. Wielokrotnie wypowiadała się na temat publicznego oddawania moczu czy pijackich imprez. Niedawno gwiazda wyznała, że "nie ma czasu na związki, ale za to uprawia dużo seksu bez zabezpieczenia".
Wychodzę na drinka. Wracam do domu w towarzystwie faceta. Bierzemy kąpiel z bąbelkami i pijemy wino. Nie zależy mi na głębokich relacjach. Obecnie jestem skupiona na organizowaniu najbardziej odlotowej trasy koncertowej na świecie. Liczy się dla mnie tylko kariera - powiedziała Kesha w rozmowie z magazynem BANG.
Nie szukam stałego związku, ale uprawiam dużo seksu. Mam kochanków na całym świecie - pochwaliła się piosenkarka. Spędzamy ze sobą czas i dobrze się razem bawimy. To układ idealny. Przyjaźnimy się i zapewniamy sobie orgazmy.
To rzeczywiście "układ idealny"?