Mariah Carey wydaje swoją fortunę na dwójkę bliźniąt i zapewne dopiero rozkręca się, jeśli chodzi o drogie prezenty i skrajne rozpieszczanie dzieci. Moroccan i Monroe mają cztery pokoje w głównej willi piosenkarki, a także własny plac zabaw i mini zoo. Sławna mama dba także o ich skórę i co miesiąc wydaje 6000 dolarów na specjalny krem, którym smaruje im pupy.
Carey kupuje krem La Mer, którego niewielki słoiczek kosztuje 1900 dolarów. Nie jest to krem dla dzieci, a nawet nie służy do smarowania pośladków. Mariah używa specjalnego kremu przeciwzmarszczkowego, który ma zapewnić bliźniakom „jędrną skórę”…
Nic nie jest zbyt dobre lub za drogie dla dzieci Mariah. Uznała, że skoro ten krem cudownie nawilża jej twarz, to będzie też dobry dla pup bliźniaków. Miesięcznie wydaje na niego około 6000 dolarów, ale twierdzi, że warto, bo Monroe i Moroccan nigdy nie mają podrażnień – powiedziała osoba pracująca dla gwiazdy w rozmowie z OK! Magazine.
Ponoć piosenkarka jest przekonana, że tylko ten kosmetyk nie zawiera szkodliwych substancji. Dlatego wydatek jest "niezbędny, aby dzieci były zdrowe"…