Firma Boy London postanowiła mocno się wypromować, wzbudzając przy okazji kontrowersje. Zaopatrzyła zagraniczne gwiazdy w ubrania ze swoim ogromnym logo. Bardzo możliwe, że celebrytki dostały za to także spore wynagrodzenia. W promocji produktu przodowały Rihanna i Jessie J.
Charakterystyczne logo z orłem miały na sobie w teledyskach do singli You Da One oraz Domino. Dodatkowo Barbadoska założyła ubrania marki podczas występu w programie Jonathana Rossa. O logo zaczęło być głośno, bo nawiązuje ono mocno do symboliki nazistowskiej. Czy to nie przesada?
Firma Boy London powstała w latach 70-tych i wyrosła w subkulturze punkowej. Bardzo często "bawiła się" taką symboliką. Logo początkowo było kopią nazistowskiego symbolu orła trzymającego swastykę. Następnie ją usunięto pozostawiając jedynie koło w szponach ptaka. Obecnie wpisano w symbol napis BOY LONDON. Jest to obecnie modny znak, widywany również na polskich imprezach. Nie da się ukryć, że w jego promocji bardzo pomogły gwiazdy.
W latach 80-tych ubrania firmy nosili m.in.: Madonna i Andy Warhol. W latach 90-tych marka niemal zniknęła z rynku. Powróciła w roku 2008 i najwyraźniej bardzo zależy jej, by tym razem pozostać.
Jak myślicie, czy gwiazdy powinny reklamować ubrania z takim logo?