Pod koniec sierpnia Cameron Diaz skończyła 40 lat. Od dłuższego czasu jej kariera zwalnia tempa, a aktorka występuje w coraz mniejszej liczbie filmów. Nadal może liczyć na zarobki rzędu 10 milionów dolarów za film. U szczytu kariery jej kontrakty opiewały na 15-20 milionów.
Gwiazda zdaje sobie sprawę, że problemem dla ludzi od castingów jest jej wiek. Mimo że ma jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarz na świecie, młode aktorki mają dzisiaj większe wzięcie. Cameron znajduje w tym wszystkim jednak pozytywy.
Uwielbiam ostre sesje zdjęciowe. One dodają mi siłę. Nie cackam się jak młode aktorki. Fotograf nie musi się mnie pytać, czy mogę ściągnąć ubranie. Ściągam i pytam się, czy dobrze to wygląda – mówi Diaz. Przychodzę na sesję i mówią mi, że dzisiaj będę miała na sobie tylko stanik i szpilki. Każę im więc znaleźć wyższe obcasy. Jestem kobietą i wiem, jak się prowadzić. Wiem, co sprawia, że czuję się niekomfortowo. Znam swoją kobiecość.
Przypomnijmy ostatnią ”ostrą sesję” aktorki: