Ulubienica Edwarda Miszczaka, skora do przekleństw, krzyków i poniżania ludzi przed kamerami Magda Gessler, nadal nie ma żadnych oporów przed uwłaczaniem osobom, które płacą grube pieniądze za to, żeby przyjechała do nich ekipa TVN-u i "ratowała" ich sytuację finansową. Po jednym z ostatnich odcinków uczestnicy zapowiedzieli pozew przeciwko nieetycznemu "robieniu show" ich kosztem. Zobacz: Właściciele restauracji POZYWAJĄ Gessler!
W ostatnim odcinku tej edycji Gessler odwiedziła restaurację Villa Toscania, położoną niedaleko Pszczewa. Miejsce przypadło jej do gustu. Nie spodobało jej się natomiast nastawienie współwłaścicielki.
Wiesz co ja bym chciała z Tobą zrobić? Zgniotłabym cię. Jak tego orzecha... - powiedziała Gessler po czym... zaczęła rzucać w nią orzechami.
Nie spodobało się to widzom programu, którzy swoje niezadowolenie wyrazili na Facebooku.
Pani Magdo, w dzisiejszym odcinku pokazała Pani kompletny brak dobrego wychowania, rzucanie w twarz orzechami innej kobiecie (cokolwiek by ona zrobiła) nie świadczy zbyt dobrze o Pani kulturze... - pisze jeden z nich w komentarzach.
Nie wiem czy będę jedyna, ale jest coś co mnie bardzo razi. Lubię programy z Magdą Gessler ale bardzo nie podoba mi się rzucanie w ludzi orzechami, talerzami czy jedzeniem! Każdy zasługuje na szacunek! - dodaje jej inna "fanka".
Jak widać, u Magdy w telewizji nie wszyscy tak myślą.
