Christina Aguilera ma chyba poważne problemy z zaakceptowaniem faktu, że sporo przytyła. Nadal zakłada stroje, które nie są właściwe dla jej tuszy. Podczas nagrania ostatniego odcinka programu The Voice… puściły jej szwy w spodniach.
Poczuła, że pękły jej spodnie na tyłku – mówi informator. Asystentka szybko zabrała ją za kulis, by ratować sytuację. Christina była nieco zażenowana, ale chętnie sobie z tego żartowała. Wpadła jednak w szał, gdy zauważyła, że ekipa na boku się z niej śmieje. Zaczęła na nich kląć i stwierdziła, że gdyby nie ona, wszyscy byliby bezrobotni.
Od razu przestali się chichrać. Byli przerażeni. Nikt nie chciał jej odpowiedzieć, bo byli pewni, że od razu kazałaby ich zwolnić.
Przypomnijmy, że gwiazdy rzeczywiście mają taką władzę. Wystarczy popatrzeć na przypadek Jennifer Lopez. Zobacz: Poprosiła Lopez o autograf i... ZWOLNILI JĄ Z PRACY!