Dostajemy dużo sygnałów o tym, że Doda nie podpisuje autografów i zaraz po koncertach wsiada do auta i ucieka przed swoimi wielbicielami. Fani (niekiedy już byli) Doroty donoszą nam o tym regularnie, co najmniej raz w tygodniu. Tym razem nasza informatorka opisuje, co działo się po niedawnym koncercie:
Doda nas wszystkich olała! Po koncercie, gdy tłumy czekały na autografy, Doda nie raczyła nawet do nas podejść! Wszyscy fani wykrzykując jej imię i śpiewając jej piosenki czekali z nadzieją, że podejdzie podpisać kilka karteczek. Ale ona nawet na nas nie spojrzała.
Lansik.pl donosi, że po koncercie w Zieleniewie po podobnej sytuacji zapatrzone w swoją idolkę dzieci miały łzy w oczach (zobacz)
.
Dla sprawiedliwości trzeba dodać, że Doda potrafi zachować się też bardzo ładnie. Dostaliśmy niedawno wzruszający list od jej niepełnosprawnego fana, który wkrótce opublikujemy. Tym bardziej nie rozumiemy, czemu ma służyć traktowanie przez nią z pogardą osób, które chcą tylko, aby poświęciła im chwilę uwagi.
A to jeszcze znudzona Doda podczas niedawnego spotkania z fanami:
Czy ona kiedykolwiek rusza się z domu bez Radka?