Wczorajszy finał _**Mam Talent**_ pokazał, że widzowie chyba dość mają już programów, w których poszukuje się wyłącznie muzycznych talentów. Przynajmniej w TVN. Do ostatecznej rozgrywki o główną nagrodę dostało się jedynie dwóch wokalistów na 10 miejsc łącznie. Również werdykt widzów, którzy za najbardziej utalentowanych w tej edycji uznali duet gimnastyczny Delfina i Bartek, mówi sporo o upodobaniach Polaków.
Na scenie zaprezentowało się 10 uczestników: gimnastyczka Ania Filipowicz, duet taneczny Pitzo&Polsky, 8-letnia wokalistka Kinga Skiba, układający kostkę Rubika z zamkniętymi oczami Marcin Kowalczyk, wokalista Bartek Grzanek, Deflina i Bartek, Duet Elita, Trio Etc, Recycling Band grający na instrumentach z odpadków oraz grupa MultiVisual.
Zespół Recycling Band wykonał własną, śmieciową interpretację hitu Benny Bennassiego, Push me, co wyjątkowo przypadło do gustu... Agnieszce Chylińskiej.
Wzięliście mnie pod włos, bo ja jestem wielką fanką twórczości Benny Bennassiego! - wyznała piosenkarka. A zamienienie "push me" na "puszki"... Genialne!
Zabłysnął również Robert Kozyra, który popłynął z porównaniem, jakiego nie powstydziłaby się sama Małgosia Foremniak. To był dla mnie odlot ekologicznego bażanta! Wiecie może, co miał na myśli?
Przez następne kilkadziesiąt minut wysłuchiwaliśmy peanów na cześć uczestników, którzy znaleźli się w finale. Jak argumentowała Chylińska, jest to już taki etap rywalizacji, że można jedynie trzymać kciuki i życzyć powodzenia. Nieco odmienne zdanie miał jednak Kozyra, któremu nie spodobał się występ Bartka Grzanka.
Nie jesteś największym talentem wokalnym w Polsce, strasznie sapałeś! To była taka męska wersja żaby Tatiany Okupnik. Nie poradziłeś sobie...
(TVN pozdrawia Tatianę. Chyba naprawdę nie wróci już do X Factora)
Foremniak była z kolei zawiedziona występem grupy MultiVisual, którą określała jako swoich faworytów.
Jestem trochę zawiedziona. Zawsze doceniam pomysłowość, natomiast dzisiaj bohaterami były srebrne kuncepy - stwierdziła gorzko.
Jako ostatnia, zapewne ze względu na ilość wody wylaną na scenę, zaprezentowała się Ania Filipowska, która wykonała skomplikowany układ gimnastyczny, będący połączeniem pływania w okrągłej, przezroczystej bali z akrobacjami na wstążce.
Jesteś zdolna i wszechstronna, jesteś genialna. Moim zdaniem powinnaś wygrać ten program! -stwierdził Kozyra.
Jego życzenie jednak się nie spełniło, a Ania zajęła ostatecznie trzecie miejsce. Na drugim, głosami widzów, znalazł się duet Pitzo&Polsky, a największe uznanie w ich oczach zdobyła para 19-latków, czyli Delifna i Bartek.
Komu kibicowaliście?