Przyczyną odwołania ślubu Ushera i Tameki Foster okazały się być komplikacje związane z ciążą Tameki (zobacz: Ślub Ushera i Tameki został odwołany!)
. Jednak rodzina piosenkarza i on sam nie bardzo wierzą w jej dolegliwości. Podejrzewają, że narzeczona Ushera wykorzystuje swoją ciążę jako kartę przetargową, kiedy nie wszystko idzie po jej myśli.
Tameka trafiła w niedzielę do szpitala. W sobotę miał się odbyć ślub pary, do którego jednak nie doszło z powodu złego samopoczucia panny młodej. Źródło New York Daily News podaje:
Usher odwiedził Tamekę w szpitalu. Chciał sprawdzić jak się czuje. Nie widział się z nią od soboty, gdy odwołali ślub. Nie odbierał również jej telefonów.
28-letni Usher wyjawił w poniedziałek, że ślub się jednak odbędzie:
Na razie nie znamy jeszcze daty, ale powiadomimy was o terminie.
Po odwołaniu ceremonii piosenkarz poleciał do rodzinnego miasta - Peachtown, gdzie mieszka jego matka, Jonetta Patton. Matka Ushera nie chciała się pojawić na uroczystości, dlatego piosenkarz chciał się z nią spotkać i naprawić łączące ich stosunki.