Aleksandra Szwed po raz pierwszy pojawiła się na łamach Playboya w sierpniu 2010 roku, gdy miała zaledwie 19 lat. Długo nie trzeba było czekać na jej kolejną sesję. W październiku tego roku pokazała goły tyłek na okładce. Celebrytka poprowadziła wczoraj imprezę magazynu Fotoerotica, podczas której wręczono nagrody fotografom. Zapytana, czy zamierza pojawić się w kolejnej rozbieranej sesji, odpowiedziała:
Nie wiem, ale nie chcę mówić, że do czegoś takiego nie dojdzie. Na razie wystarczy mi takich emocji - mówi. Jestem bardzo zadowolona z obu sesji i atmosfery, która panowała podczas zdjęć. Wiedziałam, że "Playboy" jest magazynem z klasą, ale i tak bardzo mnie zaskoczył od kuluarów. Na początku byłam przerażona, ale później byłam zachwycona przebiegiem."
Zobaczcie, jak wyglądała na imprezie. Powinna się częściej rozbierać?