Ani Rihanna, ani Chris Brown nie potwierdzili oficjalnie, że znów są parą. Jednak fala krytyki, która spada na nią ze wszystkich stron najwyraźniej motywuje ją do jeszcze większego podsycania spekulacji na ten temat. Ostatnio pochwaliła się, że nadal sypia z damskim bokserem. Bardzo dosłownie. Zobacz: Rihanna w łóżku z... Chrisem! (FOTO)
Kolejnym krokiem do wspólnego szczęścia jest pojednanie ich rodzin. RiRi postanowiła więc zabrać Browna na Barbados.
Im bardziej jest krytykowana, tym bardziej utwierdza się w przekonaniu, że będzie robić to, co się jej żywnie podoba - mówi osoba z otoczenia piosenkarki w rozmowie z brytyjskim The Sun. Zarezerwowała lot dla Chrisa i jego matki, wraz z pobytem w pięciogwiazdkowym hotelu na Barbadosie, żeby mogli spędzić trochę czasu razem w okolicach nowego roku.
Życzymy udanych świąt. Mamy nadzieję, że Chris nie będzie miał powodów do zdenerwowania.
