Nowa dziewczyna Borysa Szyca ma dość stanowcze poglądy na temat mody oraz garderoby aktora. Zosia Ślotała, poirytowana brakiem porozumienia w tej kwestii, postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i przeprowadziła rewolucję w szafie i stylu swojego chłopaka. Przypomnijmy: Wyrzuciła jego ulubione ubrania!
Początkowo Borys nie był tym zachwycony, jednak udało jej się przekonać go, że powinien jej zaufać. Rezultatem są mniej lub bardziej udane stylizacje, w których Szyc pokazuje się ostatnio na bankietach. Autorką ich wszystkich jest Ślotała. Borysowi bardzo podobały się jego nowe ciuchy. Znajomi twierdzą jednak, że Zosia zaczęła przesadzać. Podchodzi do tego chyba zbyt ambitnie i traktuje swój wpływ na aktora jako sposób na zostanie "stylistką gwiazd".
Znajomi zaczynają się śmiać, mówią, ze jest pod pantoflem - mówi jego kolega w rozmowie z Faktem. Nawet w restauracji czy do kina Zośka go stroi. On chciałby czasem ubrać się po swojemu, ale ona jest uparta.
Podoba Wam się Borys ubierany przez Zosię?