Nie wiadomo, co sie stało. Wygląda na to, że Małgorzata i Jacek Rozenek są kolejną znaną parą niezbyt dobrze znoszącą próbę pieniędzy i nagłej popularności jednego z małżonków. Jak donosi tygodnik Na żywo, sprawa wygląda poważnie. To, że z palców Rozenków zniknęły niedawno ślubne obrączki, jest ponoć dowodem na to, że w ich małżeństwo przeżywa show biznesowy kryzys. "Perfekcyjna Pani Domu" od domu woli podobno karierę w TVN i popularność.
Odkąd partnerka Jacka została Perfekcyjną Pania Domu, ich rodzinne życie właściwie nie istnieje - mówi ich znajomy w rozmowie z tabloidem. Małgosia podróżuje po całym kraju, nagrywając kolejne odcinki. Nawet wieczorami często musi wychodzić z domu. Kontrakt z TVN wymaga od niej promowania programu swoją twarzą, uczestnictwa w imprezach organizowanych i reklamowanych przez stację. A każde takie wyjście poprzedzają wielogodzinne przygotowania. Fryzjer, kosmetyczna, stylistka.
Zdaniem osób z otoczenia Rozenków, Jacek wspierając medialne aspiracje żony, nie przeczuwał, w co się pakuje. Najwyraźniej spodziewał się, że jego żona dostanie pracę na pół etatu, a po jednym sezonie jej przygoda w show biznesem się skończy.
Sukces Perfekcyjnej Pani Domu przerósł jego oczekiwania - mówi znajomy aktora. To Jacek zachęcał żonę, by wzięła udział w castingu do programu, a teraz żałuje. Oczywiście cieszy się z jej sukcesów, ale brak mu jego dawnej Małgosi, skupionej na domu, ciepłej, spokojnej.
Wygląda na to, że sytuacja przerosła również Małgorzatę. Nie sądziła, że jej nowy, napisany w TVN życiorys stanie się obiektem żartów.
Za sukces płaci wysoką cenę. Złośliwe komentarze na jej temat, plotki o operacjach plastycznych, ukrywaniu prawdziwego wieku, wytrąciły ją z równowagi - ocenia znajoma Rozenek. Ta spokojna dotąd osoba stała się klebkiem nerwów, pali mnóstwo papierosów. A stres, którego doświadcza, miminowolnie przenosi na bliskich. W jej związku od dawna nie dzieje się najlepiej. Jacek był przyzwyczajony, że to on jest znany i zarabia na dom. Źle się czuje jako mąż swojej żony. Ostatnio po latach przerwy znów dotaje role w serialach, ale wie, że tylko dzięki popularności żony.
Jacek Rozenek czuje się wyraźnie zepchnięty na dalszy plan. Kiedy poczas jednego z bankietów został poproszony o oddalenie się od żony, bo psuł kadr fotografom, strzelił zauważanego focha.
Był wyraźnie obrażony i później trzymał się z dala od żony - wspomina jeden z fotografów.