Kate Moss, o której głośno było ostatnio w związku z jej atakiem na fotoreportera (Niebezpieczna Kate Moss)
panicznie boi się kolejnych skandali. Jak donoszą brytyjskie gazety, topmodelka płaci mnóstwo pieniędzy swojemu kochankowi, Pete’owi Doherty’emu za nie wyjawianie pikantnych szczegółów dotyczących ich związku. Za każdym razem, gdy Kate idzie na spotkanie z Petem wkłada do swojej torebki zwitki banknotów, tłumacząc swoim przyjaciołom, że potrzebuje on jej wsparcia, także finansowego. Nikt jednak nie wierzy w jej wyjaśnienia. Jak donosi News of the World:
Kate ma taką obsesję na punkcie szczegółów jej prywatnego życia, które mogłyby zostać ujawnione w mediach, że daje Petowi i jego przyjaciołom mnóstwo kasy za milczenie. Ma nadzieję, że to ich uchroni przed pokusą sprzedawania historyjek o ich związku.
Czyli nie tylko Pete, ale także jego przyjaciele są sowicie opłacani przez Kate. Może to jeden z powodów dla którego ten rockman znany przede wszystkim z nadużywania narkotyków chce ożenić się z Moss jeszcze w tym roku. Jak miał niedawno powiedzieć:
Cieszę się, że wszystko tak wyszło. Kocham Kate i chcę ją poślubić jeszcze tego lata.