Decyzja TVN-u o zawieszeniu emisji Tańca z gwiazdami wynikała podobno z niedostatku celebrytów. Potwierdził to zresztą sam dyrektor programowy stacji.
To świetny format, niestety teraz ciężko znaleźć gwiazdy, które mogłyby w nim zatańczyć i jednocześnie przyciągnąć widownię - wyjaśniał wkrótce po zakończeniu 13. i jak dotąd ostatniej edycji.
W ciągu minionego roku stacja naprodukowała jednak wystarczającą ilość "gwiazd", by pomyśleć o wznowieniu show. Tę informację potwierdzają tancerze, występujący w dotychczasowych edycjach.
Dostałem telefon i powiedziano mi, że mam się szykować do prób, które rozpoczną się już w lutym - mówi w rozmowie z Super Expressem jeden z nich, pragnący na razie zachować anonimowość. Wygląda więc na to, że Taniec z gwiazdami wraca."
To z pewnością świetna wiadomość dla wszystkich, którzy dzięki programowi stali się dobrze zarabiającym bohaterami tabloidów. Najbardziej ucieszy się pewnie zapomniana już Iwona Pavlović.
Jak informuje tabloid, największą gwiazdą planowanego show będzie... Małgorzata Rozenek.
Chodzą słuchy, że to głównie pod jej kątem program powróci - potwierdza osoba związana z produkcją. _**Stacja chce promować jej osobę.**_
Mąż będzie widywał ją więc jeszcze rzadziej. Raczej go to nie ucieszy (zobacz: KOLEJNY KRYZYS? Rozenkowie nie noszą już obrączek!). Jako pozostałe uczestniczki programu wymienia się jurorkę MasterChefa Annę Starmach, Agnieszkę Więdłochę oraz Julię Rosnowską, znaną z kończącego się właśnie serialu Julia.