Magdalena Schejbal nadal nie potrafi poprawić swojego wizerunku w oczach producentów seriali. Po tym, jak odeszła ze Szpilek na Giewoncie i oskarżyła szefa o mobbing i doprowadzenie niemal do śmierci jej dziecka, mało kto jest gotowy ją zatrudnić.
Schejbal przyjęła więc posadę w "najbardziej żenującym talent show w historii", Kilerskim karaoke, w którym poseł Biedroń śpiewał Britney Spears chodząc po resztkach jedzenia. Wolny czas zapełnia sobie bywaniem na celebryckich imprezach, na których również się zarabia. Osoby z branży pochwalają jej determinację twierdząc, że to najlepszy sposób, żeby o niej nie zapomniano.
To niezawodna metoda przy szukaniu pracy. Nie może pozwolić, by o niej zapomniano – mówi Fleszowi reżyserka castingów w TVP, Monika Figura. Przewagą Magdy jest znane nazwisko. To nadal dla producentów bardzo się liczy.
Na razie nikt się jednak nie spieszy się, by powierzyć jej kolejną rolę.
Nie przewidujemy roli dla Magdy – mówi pracownik Akson Studio.
Po aferze ze Ślesickim wszyscy są bardzo ostrożni w kontaktach z nią – dodaje informator z Grupy ATM.
Jeszcze za czasów serialu "Kryminalni" nie zawsze można było się z nią dogadać – zdradza z kolei pracownik TVN.
Tymczasem jej partner i menedżer, Sławomir Zięba-Drzymalski, zapewnia, że Magda dostaje oferty pracy. Ciekawe więc, dlaczego przyjęła tak świetną, jak udział w Kilerskim karoke.
Magda ma propozycje, ale zobaczymy, co z tego wyniknie.
Oby coś lepszego niż to: