Dwa i pół tygodnia temu Joanna Krupa poinformowała redakcję magazynu In Touch Weekly o tym, że zerwała zaręczyny ze swoim partnerem, Romainem Zago. Fotomodelce nie podobało się to, że jej chłopak nie chce się z nią ożenić. On jej zarzucał tymczasem, że nie ma sensu brać ślubu, bo przez jej ciągłe wyjazdy w ogóle się nie widują.
Teraz media donoszą, że narzeczeni do siebie wrócili. Poinformowała je o tym oczywiście Joanna.
Wróciłam z Polski i moja mama sprawiła, że poleciał do mnie do Los Angeles i usiadł z nami i porozmawiał - wyznała Joanna. Prawda jest taka, że nie możemy bez siebie żyć. Może i to brzmi jak szaleństwo, ale potrzebowałam czasu dla siebie. Mogę jednak potwierdzić, że wróciliśmy do siebie.
Bycie osobno przez te dwa tygodnie były dla mnie koszmarem - żali się. Nie oddzwaniałam do niego, nie odpisywałam na jego wiadomości. Nie mogłam patrzeć, że moja mama cierpi. Powiedziała, że nie może na to patrzeć, bo wie, że się kochamy i jesteśmy w stanie to naprawić. Jest bohaterką całej tej sytuacji.
Dodajmy, że Romain jest Joannie dość potrzebny do nagrywania kolejnych odcinków reality show. Takich jak ten z penisem: