W ostatnim czasie Katarzyna Waśniewska dała się poznać jako rzekoma miłośniczka okultyzmu i struganych w drewnie penisów. Początkowo jednak mówiło się o jej zaangażowanie w działalność młodzieżowych organizacji katolickich. Zresztą, to właśnie kochanka znajomego księdza miała pomagać jej w ukrywaniu się przed policją.
Jak opowiada teściowa W., Beata Cieślik, 22-latka i jej o rok starszy mąż planowali wziąć również ślub kościelny. Cywilny odbył się w kwietniu 2011 roku, a druga uroczystość planowana była na luty 2012. Rodziny chciały połączyć dwie okazje - ślub oraz chrzciny półrocznej Madzi. Niestety, 15 lutego odbył się jej pogrzeb.
Zanim Bartek oświadczył się Kasi, mówiłam mu, żeby od razu nie brali ślubu kościelnego. Uważałam, że takie młode małżeństwo powinno się sprawdzić w różnych sytuacjach i nabrać pewności, że chcą spędzić ze sobą całe życie - mówi jego matka w rozmowie z Faktem. Mieliśmy zamiar połączyć obie ceremonie: ślub Kasi i Bartka i wprowadzenie Madzi do kościoła. Wszystko jednak potoczyło się inaczej...
Aktualnie znana polska reżyserka planuje nakręcenie filmu, w którym przedstawi Waśniewską w pozytywnym świetle.