Britney Spears poprosiła swoją kuzynkę, Alli Sims, aby ta ponownie została jej asystentką. Piosenkarka i Alli spotkały się w czwartek w restauracji Winston. Podczas rozmowy Brit zaproponowała kuzynce, aby ta wróciła do pracy, dopóki nie znajdzie nikogo na stałe.
Sims odeszła z pracy w maju, ponieważ chciała się skoncentrować na nagrywaniu swojej płyty. Na jej stanowisko Britney przyjęła Shannon Funk, którą zwolniła po zaledwie kilku tygodniach. Powodem była nielojalność asystentki. Jak podaje znajomy piosenkarki:
Powodem odejścia Alli nie były żadne kłótnie. Kuzynki rozstały się w przyjaźni. Ona była świetna w tej pracy, dlatego Brit chciała, aby do niej wróciła. Poza tym niedawny wywiad Alli dla magazynu "People" zrobił na niej duże wrażenie. Alli stanęła w jej obronie i powiedziała, że jest wspaniałą matką. Brit wie, że może jej całkowicie zaufać.