Doda wielokrotnie wypowiadała się ostatnio na temat niechęci do posiadania dzieci. Zawsze wyraźnie podkreślała, że nie nadaje się na matkę. Ostatnio przypomniała wszystkim o swoim stosunku do macierzyństwa w najnowszym numerze Przekroju. Przy okazji pochwaliła się, jak to mężczyźni słabo wypadają na jej tle, na tle "samicy alfa".
Dwa razy spotkałam się z sytuacją, w której facet mnie błagał, żebym mu urodziła dziecko, które on będzie sobie wychowywał. Tylko mam mu kupić do tego fajny samochód. Co?! Czuję odruch wymiotny - wyznała Rabczewska.
Tym bardziej zaskakujący wydał się komentarz, który pojawił się na jej profilu. Wymiotująca na myśl o dzieciach Dorota napisała, prowokując fanów do komentarzy:
_Od niedawna bije we mnie drugie serce._
Pod wpisem natychmiast pojawiły się oczywiście pytania, czy to oznacza, że jest w ciąży. Nie wszyscy byli jednak zachwyceni takim sposobem wzbudzania sensacji. Wielu fanów Dody zarzuciło jej, że blefuje i próbuje wywołać skandal.
Niedawno pisaliśmy, że jej głośne deklaracje, że nigdy nie będzie miała dzieci, mogą się skończyć niespodziewaną wpadką z Błażejem. Nie da się przecież wszystkiego zaplanować. Jeżeli przypadkiem wykrakaliśmy, to będzie naprawdę nietypowa rodzinka...