Najbardziej znanym pokerzystą w polskim show biznesie pozostaje Michał Wiśniewski, który fortuny na hazardzie się niestety nie dorobił. Prawdę mówiąc, gdyby nie fakt, że zarządzanie pieniędzmi przekazał oszczędnej żonie, prawdopodobnie już dawno by zbankrutował. Jest chyba najlepszą chodzącą antyreklamą hazardu. Tymczasem, jak donosi Fakt, juror Must Be The Music, Wojciech Łozowski, mający blade pojęcie o pokerze, wygrał właśnie w karty 65 tysięcy złotych. Trudno to tłumaczyć inaczej jak szczęściem debiutanta.
Kilka dni temu Łozo wziął udział w międzynarodowym turnieju pokerowym, rozgrywanym w Pradze i nieoczekiwanie zajął w nim 18. miejsce na 567 uczestników.
"To bezwzględnie sukces - chwali się w rozmowie z tabloidem menedżer muzyka Adam Szarmach. Tym bardziej, że Wojtek startował z bardzo doświadczonymi graczami.
Lider zespołu Afromental już zapowiedział, że go wciągnęło i planuje start w kolejnych turniejach. Myślicie, że straci wszystko jak Wiśniewski?
Polecamy wszystkim ku przestrodze: Wiśniewski STRACIŁ 35 MILIONÓW! "Nic mi nie zostało"