W sierpniu dwa lata temu media obiegła informacja, że Nergal zachorował na białaczkę. Dzień przed ujawnieniem jego choroby odwołał wszystkie występy, łącznie z zapowiadaną trasą koncertową Behemotha.
Białaczka Darskiego była jedną z najbardziej nagłośnionych w Polsce. Także dzięki pomocy Dody, która angażowała się w akcję DKMS, organizacji tworzącej bank potencjalnych dawców szpiku kostnego.
Trzy miesiące po wykryciu choroby znalazł się dawca. Dzisiaj, dwa lata po przeszczepie, Nergal będzie mógł go w końcu poznać. Wszystko odbędzie się w południe na oczach kamer w Sopocie.
Dziś wielki dzień. Dobrze, że żyję - napisał Nergal na swoim profilu.
Przypomnijmy jego bardzo kontrowersyjne wyznanie: Nergal WINI DODĘ ZA CHOROBĘ?! "Mój organizm nie wytrzymał!"