Scarlett Johansson była pierwszą hollywoodzką gwiazdą, która sprawę wycieku swoich nagich zdjęć zgłosiła stróżom prawa. Skontaktowała się z FBI, które w ciągu kilku dni namierzyło mężczyznę, który wykradł jej prywatne zdjęcia. 35-letni Christopher Chaney trafił do aresztu w październiku zeszłego roku.
Mieszkaniec Florydy miał na swoim koncie wkradnięcie się na konta Scarlett, Vanessy Hudgnes, Jessiki Alby, Christiny Aguilery, Miley Cyrus i Mily Kunis. Tej ostatniej udało się zablokować publikację zdjęć. Wszystkie pozostałe fotografie, oprócz Alby, pokazywały gwiazdy z negliżu.
Chaney usłyszał 26 zarzutów. Jako że w amerykańskim systemie prawnym wyroki się sumuje, łącznie groziło mu... 121 lat więzienia. Dostał "tylko" 10. W procesie zeznawały: Scarlett, Christina i Mila. Dodatkowo świadkami były dwie kobiety, które znały mężczyznę. Nagie zdjęcia jednej z nich trafiły do... jej ojca. Chaney wkradł się na konta emailowe ponad 50 hollywoodzkich gwiazd.