Kilka dni temu policja aresztowała Iana Watkinsa, lider znanej na całym świecie grupy Lostprophets. Muzyk, który razem ze swoim zespołem sprzedał ponad 3,5 miliona albumów został zatrzymany pod zarzutem pedofilii. Funkcjonariusze zebrali dowody wskazujące na to, że gwiazdor w ciągu ostatnich trzech lat zmusił do kontaktu seksualnego dwóch 12-letnich chłopców.
Razem z Watkinsem policja aresztowała młodą kobietę, która dostarczała mu zdjęcia z dziecięca pornografią, a także załatwiała spotkania z "bardzo młodymi fanami". Najbardziej jednak szokujące okazały się oskarżenia, które wczoraj odczytał prokurator na sali sądowej. Gwiazdor ponoć planował gwałt… na rocznym dziecku.
Policja długo zbierała materiały dowodowe i twierdzi, że piosenkarz chciał zapłacić biednej rodzinie za pośrednictwem dwóch kobiet, za stosunek z ich niemal roczną córeczką… Brytyjska prokuratura zwróciła się z prośbą o kontakt każdej osoby, która posiada jakiekolwiek informacje na temat "seksualnych ekscesów" Watkinsa.