Britney Spears po wywiadzie dla magazynu OK! w zeszłym miesiącu, nie nauczyła się niczego. (Zobacz: Fatalna sesja)
.
Niedawno pozowała na okładkę pisma Allure, niestety, znowu straciła okazję, by pokazać się z lepszej strony. Redaktorom magazynu bardzo zależało na wywiadzie z piosenkarką i byli gotowi się dostosować do terminów Britney. Do niczego jednak nie doszło.
Redaktor naczelna Allure, Linda Wells, mówi: Myśleliśmy, że będziemy mogli zaprezentować ją z innej strony, pokazać jej powrót. Na sesji zdjęciowej pojawiła się o czasie i gotowa do pracy.
Była jednak całkowicie niepewna siebie. Przed zrobieniem jej makijażu, zdjęła perukę, a potem rozebrała się do pasa, bez żadnej wyraźnej przyczyny.
Gwiazda była "uległa i chętnie współpracowała", ale to był ostatni raz, gdy widziano ją w redakcji magazynu. Później nie pojawiła się na żadnym z czterech spotkań w sprawie wywiadu.
Linda Wells dodaje: Straciła swój status. Już nie jest niczyim wzorem do naśladowania. Ale ciągle żąda naszej uwagi, być może nawet więcej niż wtedy, gdy jej życie jeszcze się nie zawaliło.