Niepotrzebnie się stresowała, bo ostatecznie wszystko dobrze się skończyło. Jak już pisaliśmy, Katarzyna Cichopek nie załapała się na prowadzenie tegorocznego sylwestra Polsatu.
Po prostu na sylwestra zmieniła się koncepcja i będzie tylko dwóch głównych prowadzących - wyjaśniła wtedy dyrektor programowa stacji, Nina Terentiew. Do prowadzenia koncertu zostali wytypowani Maciej Rock i Paulina Sykut, którzy sprawdzają się od 2 lat w Must Be The Music.
Początkowo Kasia nadrabiała miną, sugerowała, że w sumie dobrze się stało, bo dzięki temu nie spędzi sylwestra w pracy, tylko będzie mogła gdzieś wyjechać, ale jednak decyzja Polsatu chyba ja zabolała.
Jak donosi Fakt, po namyśle, szefowie stacji zmienili jednak zdanie i znaleźli dla Pyzy miejsce wśród prowadzących. Zresztą, nie tylko dla niej - producenci Sylwestrowej Mocy Przebojów zdecydowali, że na scenie potrzebna będzie jeszcze jedna para prowadzących, w postaci Cichopek i Macieja Dowbora.
Ponoć Kasia przejęła się swoją rolą i chce wypaść jak najlepiej: zatrudniła stylistkę, a podczas imprezy będzie przebierać się aż pięć razy... Przypomnijmy, jak to wyglądało poprzednio: