Rihanna co roku spędza święta i sylwestra na rodzinnym Barbadosie. Spotyka się tam z rodziną i dawnymi przyjaciółmi, odpoczywa na plażach i pali marihuanę. Nie inaczej jest w tym roku.
Paparazzi przyłapali ją na tarasie wynajmowanej przez nią obecnie willi położonej na brzegu plaży w Bridgetown. Piosenkarka miała na sobie czarne bikini i popijała drinki.
Na ten tydzień zapowiadane są tam 30-stopniowe upały... Zazdrościcie jej pogody?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.