Wiele wskazuje na to, że małżeństwo Małgorzaty i Jacka Rozenków nie przetrwało próby pieniędzy i popularności, na jakie wystawił je sukces żony aktora w TVN. Chociaż sami zainteresowani nadal zapewniają, że wszystko jest między nimi w porządku, osoby z ich otoczenia mają odmienne zdanie. Zarówno dotyczące stanu ich związku, jak i majątku, który ponoć wcale nie jest tak wielki, jak podają tabloidy.
Pojawiła się bowiem informacja, że "Perfekcyjna Pani" i jej mąż będą musieli poradzić sobie z podziałem aż 4 milionów złotych.
Ta kwota jest wyssana z palca - twierdzi informator magazynu Party. Pewnie chcieliby tyle mieć, ale ich majątek jest o wiele skromniejszy. Podobną bzdurą są plotki, że zamierzają do siebie wrócić**.**
Wniosek rozwodowy jest już przygotowany - Rozenkowie będą wnosić o rozwód bez orzekania o winie.
Najwyraźniej więc zależy im na jak najszybszym załatwieniu sprawy. Póki co jednak zamierzają spędzić wspólnie święta.