Jak już pisaliśmy, weteran polskiej sceny, Jan Kobuszewski po 56 latach pracy otrzymuje emeryturę w wysokości około 2 tysięcy złotych. Udało się to tylko dzięki nowemu przelicznikowi, wprowadzonemu przez ZUS. Według poprzedniego wyszło mu 1200 złotych. Załamany aktor obawiał się, że będzie musiał grać w teatrze do śmierci. Zobacz: Dostaje 2000 złotych po 56 latach pracy!
W nie lepszej sytuacji są muzycy. Lider Budki Suflera może liczyć na... 570 zł emerytury. W porównaniu z nim Ryszard Rynkowski jest bogaczem.
Ja już mam emeryturę, 1160 zł - przyznaje w rozmowie z Super Expressem. Nie chciałbym się mądrzyć, ale wydaje mi się, że dziś zrobiono z artysty człowieka, który lekką ręka zarabia duże pieniądze, pięknie wygląda i bawi się na imprezach. Każdy chce być młody, piękny, bogaty. Szare życie wydaje się mało pociągające. Z ubolewaniem patrzę na te wszystkie programy. Wiele z nich oszukuje młodych. Obiecuje im sławę, pieniądze, jednak ta sława jest krótka i złudna. A prawdziwe życie do solidna, ciężka praca.
Jak rozumiemy, przesłanie jest takie, że kariera w show biznesie to nic pewnego, a i tak wszyscy skończą z głodową emeryturą.