Na początku swojej kariery Christina Hendricks próbowała swoich sił jako modelka. Szybko jednak przestała pozować do zdjęć i skupiła się na aktorstwie, gdyż nie chciała głodzić się i dostosowywać do obowiązujących norm. Gwiazda serialu Mad Men pojawiła się w jednej reklamie telewizyjnej i zaledwie kilku sesjach bielizny. Ludzie z branży zapowiedzieli, że ma szanse zrobić karierę... jeśli zmniejszy biust, schudnie i przestanie farbować włosy na rudo.
Christina jest naturalną blondynką i nosi rozmiar 44, czasem 42 gdy przygotowuje się do roli. Od dawna także farbuje włosy, gdyż uważa, że ten kolor bardziej pasuje do jej osobowości.
Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą. Agencja jednak uznała, że nie nadaję się na modelkę - powiedziała w rozmowie z magazynem Vogue.
Początkowo otrzymywałam nawet zlecenia, ale z czasem, gdy popularne zaczęły być bardzo chude modelki. słyszałam same słowa krytyki. W końcu usłyszałam, że jestem gruba, ohydna i mam "wymiona". Najbardziej nie podobały się moje rude włosy. W agencji powiedzieli: Wyglądasz strasznie, to ohydne, nie możesz mieć takiego koloru włosów.
Znacie aktorkę, do której rudy pasowałby bardziej?