Tomasz Karolak nie daje zapomnieć swoim fanom i najbliższym o tym, jak skomplikowane jest jego życie osobiste. Postanowił jeszcze raz zdementować powracające doniesienia o możliwym ślubie z ciężarną Violą Kołakowską. Karolak informuje, że nic się nie zmieniło w jego podejściu do rodziny. Wyznaje, że owszem jest gotowy na kolejne dziecko ze swoją partnerką, ale na tym koniec zobowiązań. Po ogłoszeniu, że jest potworem (zobacz: Karolak ostro o sobie: "Jestem potworem!") gwiazdor zapewnia, że nie planuje ślubu.
Szczerze? Jeszcze o tym nie myślałem. Niewykluczone, że to się kiedyś stanie, ale na razie ta myśl jest mi obca - mówi w rozmowie z magazynem Grazia. Szanuję, że dla kogoś ten sakrament może być ważny, ale mnie to nie dotknęło. Ja do życia podchodzę bardzo egoistycznie. I hedonistycznie. Musi być tak, jak ja chcę.
Mam swoje życie i granicę, za którą nikogo nie wpuszczam i cenię sobie, kiedy ktoś też tak ma - dodaje. Lubię, jak ktoś ma swoje życie. Według mnie to zdrowe. Jeśli z kimś jestem, to lubię, żeby ten ktoś miał swoje życie.
Bardzo wygodna życiowa filozofia. Myślicie, że pasuje również jego partnerkom?