Jak dało się zauważyć, poniżanie Błażeja w wywiadach sprawia Dodzie coraz większą przyjemność.
Błażej ma znacznie mniejsze niż ona możliwości odgryzienia się. Przynajmniej na razie. Być może jako byłemu facetowi Dody uda mu się wzbudzić zainteresowanie Vivy lub Gali. Na razie jednak musi zadowolić się rozmową z tygodnikiem Twoje Imperium.
Dyplomatycznie unika odpowiedzi na pytanie, czy rzeczywiście on i Doda nie są już razem. Być może ma jeszcze nadzieję, że jego dziewczyna po raz kolejny zmieni zdanie.
Szkoda, ale stało się - mówi Szychowski. I sugeruje, że... to on zerwał z Dodą: Uważam, że tak jest dla nas lepiej. Jednak przyczyn mojej decyzji nie ujawnię.
Cóż, do tej pory wydawało się, że w tym związku to raczej nie on jest osobą decyzyjną.
Współczujecie mu trochę?