W przyszłym tygodniu na ekrany kin wejdzie nowy film z udziałem Anny Przybylskiej. Aktorka pojawi się obok Michała Żebrowskiego i Pawła Małaszyńskiego w obrazie Sęp. W ramach promocji produkcji trafiła na aż dwie okładki najnowszego numeru Gali.
Redaktorzy gazety zadają na okładce bardzo nurtujące publiczność pytanie: Czy Ania jest "seksbombą", czy "Matką Polką". Ciekawsze wydaje się to, jak bardzo schudła w ostatnim czasie. Jej oczy są jakby pozbawione życia, a policzki nieco zapadnięte.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.