Wygląda na to, że Amerykanie nie przepadają za duetem Jennifer Lopez i Marca Anthony'ego.
Po bardzo słabym starcie ich filmu - El Cantante, którego oglądalność jest raczej średnia, okazuje się, że ich wspólna trasa koncertowa (zobacz: Jennifer i Anthony w trasie)
również nie cieszy się zbyt wielką popularnością.
Bilety na ich występy, m.in. w Atlantic City, Chicago i Waszyngtonie, pojawiły się w sprzedaży w zeszły weekend, ale wejściówki na żaden koncert nie zostały jeszcze wyprzedane. Podobno na niektóre występy sprzedano tak mało biletów, że wciąż można zdobyć miejsca przy samej scenie, które zazwyczaj są wykupywane jako pierwsze.
Nie od dziś wiadomo, że Marc jest o wiele bardziej popularny w krajach Ameryki Południowej niż w Stanach, więc najprawdopodobniej jego udział w koncercie odstrasza fanów Jennifer. Wydaje się, że wielu ludzi wciąż nie potrafi pogodzić się z faktem, że Lopez związała się z Markiem. Zagraniczna prasa nie darzy piosenkarza wielką sympatią, czego dowodem jest nadane mu przezwisko "Szkieletor".