Relacje między Łukaszem Nowickim i Haliną Młynkova bardzo się ochłodziły, odkąd piosenkarka zaczęła spotykać się z operatorem filmowym Bartoszem Prokopowiczem. Mimo że Nowicki oficjalnie zapewniał, że nie interesuje go życie byłej żony, Halina narzeka, że ciągle wtrąca się w jej sprawy. Kiedy zaś poinformowała go o swojej decyzji, by ona i ich wspólny syn zamieszkali z jej nowym kochankiem, Nowickiemu puściły nerwy.
Tłumacząc się dobrem dziecka, kategorycznie zabronił Młynkovej myśleć o takich rzeczach. Jako ojciec Piotra nie życzy sobie bowiem, by w życiu syna pojawił się jakiś obcy mężczyzna i próbował go wychowywać. Halina uznała, że w takiej sytuacji najlepszym wyjściem będzie... znalezienie mu nowej dziewczyny.
Halina naprawdę by chciała, by Łukasz ułożył sobie życie - mówi w rozmowie z Faktem znajomy piosenkarki. On na razie nie myśli o nowym związku, ale ona dobrze wie, jakie kobiety lubi jej były mąż i już rozpoczęła casting wśród swoich koleżanek. On nie chce o tym słyszeć. Halina z kolei uważa, że Łukasz zmieni zdanie, gdy podeśle mu odpowiednią kobietę.