Halle Berry nigdy nie ukrywała, że bardzo chciałaby mieć dziecko. Z upływem lat to pragnienie było coraz silniejsze.
National Enquirer donosi, że 41-letnia aktorka jest już w drugim miesiącu ciąży ze swoim chłopakiem, Gabrielem Aubrey. Magazyn twierdzi też, że Berry cierpi na cukrzycę i obawia się, że choroba może przemienić ten najpiękniejszy okres w życiu kobiety w dziewięć miesięcy strachu przed poronieniem.
Halle jest teraz bardzo szczęśliwa - twierdzi źródło. Od tak dawna chciała dziecka. Jednocześnie boi się, bo jest świadoma komplikacji jakich może przysporzyć. Robi co tylko w jej mocy, by dziecko urodziło się zdrowe.
Eksperci medyczni twierdzą, że cukrzyca może zwiększyć ryzyko poronienia, urodzenia dziecka martwego lub chorego. Matki z cukrzycą muszą liczyć się z tym, że ich dzieci są narażone na choroby serca, mózgu, nerek i kręgosłupa, co jest efektem zmiennych poziomów cukru we krwi. Jednakże z odpowiednią opieką lekarzy i dietetyków, Halle ma szanse na urodzenie zdrowego i szczęśliwego dziecka, o jakim od dawna marzyła.