Krzysztof Rutkowski, były poseł i były detektyw, trafił jednego dnia na łamy dwóch tabloidów. Co się stało? Cóż, Rutkowski postanowił uczcić w klubie... no właśnie, tu zdania są podzielone. Super Express utrzymuje, że Rutkowski, lat 46, świętował w klubie premierę kolejnej serii programu Detektyw, opowiadającego o akcjach przeprowadzanych przez jego firmę.
Fakt jest natomiast zdania, że tego wieczora odbyły się urodziny detektywa. Pięćdziesiąte trzecie. Ekipy Pudelka tam nie było, trudno więc nam powiedzieć, za co wznoszono toasty, ale jedno jest pewne – Rutkowski cieszy się powodzeniem u kobiet. I to takich, których tatą mógłby być niezależnie od tego, czy ma 46, czy 53 lata. Po Agnieszce Frykowskiej, czyli Frytce, bohaterce jednego sezonu, słynnej dzięki scenie seksu w jacuzzi w programie Big Brother, spotykał się już z Kasią Sakowską, potem z niejaką Anią, a teraz miejsce przy jego boku zajęła urocza Ewelina. Najwyraźniej grzanie się w blasku sławy detektywa jest nadzwyczaj kuszące.
Poza tym, Rutkowski to człowiek wielu talentów. Jak się okazuje, podczas imprezy odśpiewał piosenkę, traktującą – oczywiście – o jego firmie. Oto fragment tekstu:
Rutkowski Patrol znów do akcji wchodzi o świcie, gdy grozi tobie szantaż, porwanie, albo pobicie.
Jako, że na imprezie bawili się między innymi Liroy i Ewa Sonnet, myślę, że możemy liczyć niebawem na jakąś interesującą współpracę między Rutkowskim a tymi gwiazdami polskiej sceny.