Michał Wiśniewski dramatycznie szuka sposobów na zarobienie pieniędzy. Rewia donosi, że próbował nawet jakiś wspólny biznes Dodzie. Ta oczywiście odmówiła, dlatego Michał opublikował na swoim blogu filmik z Anią Świątczak parodiującą Dorotę.
Kilka godzin wcześniej [przed publikacją] muzyk szukał pilnie kontaktu z piosenkarką - pisze Rewia. - Proponował, by Doda weszła z nim w jakiś biznes. Był bardzo uprzejmy, powiedziałbym nadskakujący, mówiła nawet: Dodziunia. Ale usłyszał: nie. Doda ma tak zapełniony kalendarz do końca roku, że trudno byłoby jej znaleźć czas na odpoczynek, a co dopiero na wchodzenie w jakieś nie do końca pewne interesy - poinformowała osoba z bliskiego otoczenia artystki.
Umieszczając chwilę później na swoim blogu wideo (dodajmy że nieśmieszne i dziecinne) po raz kolejny udowodnił, że nie jest wymarzonym partnerem do biznesu.