Związek Jennifer Aniston i Vince’a Vaughna przeżywa kolejny kryzys. Tym razem powodem jest podobno zazdrość aktora. Para zaskoczyła ostatnio obserwatorów burzliwą kłótnią na planie filmu The Breakup. Wściekły Vaughn wyszedł z planu po wymianie kilku nieprzyjemnych słów z Aniston – na temat jej przyjaźni z George’m Clooneyem.
Nie dość, że Aniston nie śpieszy się do ślubu, to jeszcze zaczęła ostatnio spędzać więcej czasu z jednym z najprzystojniejszych aktorów, co w oczywisty sposób drażni Vaughna.
Chociaż Jennifer i George pozostali w dobrych stosunkach po jej rozstaniu z Bradem Pittem, to jednak ostatnie plotki o ślubie Brada Pitta z Angeliną Jolie, który miałby się odbyć we włoskiej posiadłości Clooneya, sprawiły jej dużą przykrość. Jak donosi źródło:
Jen czuła się zdradzona. George zapewnił ją jednak, że żaden ślub się u niego nie odbędzie, a także skorzystał z okazji do odnowienia swojej znajomości z Jennifer. Od tamtej pory, ona i George bardzo się zbliżyli, a Vince jest zazdrosny.
Inne źródła także donoszą, że Aniston spędza ostatnio więcej czasu z Clooneyem, niż z Vaughnem. Znajomy Vince’a informuje, że aktorowi nie podoba się ta przyjaźń jego dziewczyny i że boi się on, że to tylko kwestia czasu, zanim Jennifer go zostawi. Pomimo zapewnień Jen, że między nią a Georgem nie ma żadnej romantycznej fascynacji, Vince jest niepewny – i pokazuje to na planie filmu.
Taki brak zaufania ze strony ukochanego zszokował Jennifer, która jeszcze niedawno szukała z Vince’m domu w Chicago. Wyglądali jak normalna, zakochana, romantyczna para – mówi obserwator.
Rozmawiali też o ślubie – Vince podobno błagał Jen, żeby zapomniała o Bradzie i cierpieniu, jakie jej sprawił. Wiedza, że Vince walczy o jej rękę i nie przyjmie odmowy, wzruszyła Jennifer – donosi informator.
Były też wieści o tym, że ślub miałby się odbyć w posiadłości Oprah Winfrey. Jen obawia się jednak, że związała się z Vaughnem w chwili słabości po rozstaniu i zaprzecza plotkom o rychłym ślubie.
Ślub za osiem milionów dolarów? A tak, też o tym słyszałam. Żałosne. Tak samo jak plotki o wyścigu do ołtarza – nie liczcie na to – mówi Jennifer.
Mimo to, plotki o flircie z George’m tylko umocniły Vince’a w jego decyzji o doprowadzeniu Jennifer przed ołtarz. Podczas gdy Vince liczy, że plotki o romansie z gwiazdorem Syriany są fałszywe, znajomi Jennifer przekonują ją, aby związała się właśnie z Georgem.
Tym samym Georgem, który przysiągł nigdy się nie ożenić i którego związki trwają w najlepszym razie kilka miesięcy. Z tego też nie będzie raczej happy endu. Ale po Bradzie, Jennifer musi mieć kompleks sypiania z najładniejszym chłopakiem. Vince’a nawet krótkowidz bez okularów nie określi tym mianem, ale Clooneya – i owszem.