Charlie Sheen, który dopiero co zapewniał, że "nigdy nie miał problemów z narkotykami", właśnie pochwalił się, że... Lady Gaga chciała zrobić dla niego striptiz. Piosenkarka i gwiazdor poznali się na planie jego najnowszego filmu Machete Kills, w którym Germanotta debiutowała jako aktorka. Po zakończonych zdjęciach zaproponowała podobno Sheenowi udział w jej "pierwszym teledysku tylko dla dorosłych".
Właściwie nie graliśmy razem w żadnej scenie, ale kilkakrotnie rozmawialiśmy. Chciała, żebym nakręcił razem z nią klip erotyczny – powiedział Sheen w rozmowie z Daily Beast. Wiem, że fabuła miała opierać się na pomyśle klubu ze striptizem. Gaga i Britney Spears miały tam pracować, a ja miałem być klientem.
Gaga chciała się zupełnie się rozebrać i zatańczyć nago na moich kolanach. Powiedziała mi: Jeśli istnieje osoba, dla której mogłabym to zrobić, to tylko ty. Poczułem się doceniony – dodał.
Możliwe, że Gaga nie porzuciła planów nakręcenia "erotycznego wideo". W mediach nadal pojawiają się plotki na temat jej współpracy z Britney Spears. Sheen zapewnia, że Gaga więcej z nim na ten temat nie rozmawiała. Być może znalazła więc jakiegoś innego chętnego?