W ubiegłym roku do kin wszedł film Pokusa, w którym główną rolę gra Nicole Kidman. Jej bohaterka to Charlotte, zniszczona życiem kobieta w średnim wieku, narzeczona mężczyzny skazanego za zabójstwo policjanta - w tej roli John Cusack. Film zyskał popularność dzięki świetnie ocenionej kreacji Kidman, a także odważnym scenom erotycznym. W jednej z nich aktorka... oddaje mocz na zakochanego w niej Zaca Efrona.
Sama Kidman zapewnia, że takie sceny nikogo nie powinny już szokować. A na pewno nie szokują jej samej.
Oddawanie moczu nie jest dla mnie szokujące. Wydaje mi się, że sikałam również na początku "Oczu szeroko zamkniętych". Wtedy też nie wydawało mi się to jakoś zaskakujące - wyznaje aktorka w rozmowie z The Hollywood Reporter. Przemoc jest bardziej szokująca niż seks. Seks jest pierwotny. Reżyser, Lee Daniels miał obsesję na punkcie filmowania mnie od tyłu. Ciągle chciał pokazywać mój tyłek!
Naprawdę, wiele innych rzeczy mnie zawstydzało na planie tego filmu. W czasie kręcenia Moulin Rouge wstydziłam się śpiewania, ale sikania? Nie, nigdy. Cała scena była dla mnie przekomiczna, świetnie się przy tym bawiłam. Lee jest zwierzakiem, czuje naturę. Podoba mi się to.
Oglądaliście "Pokusę"? Zobaczcie zwiastun: